Za kadencji Ole Gunnara Solskjaera jeszcze się nie zdarzyło, żeby Manchester United zagrał na 0 z przodu. Co więcej w 9 z 11 spotkań padały minimum 2 bramki. Czy Czerwone Diabły podtrzymają tę serię w meczu Ligi Mistrzów z PSG?
Za kadencji Ole Gunnara Solskjaera jeszcze się nie zdarzyło, żeby Manchester United zagrał na 0 z przodu. Co więcej w 9 z 11 spotkań padały minimum 2 bramki. Czy Czerwone Diabły podtrzymają tę serię w meczu Ligi Mistrzów z PSG?